

Tajemnice św. Ludwiki
W czerwcu 2021 roku zostało ukazało się tłumaczenie książki poświęconej duchowości św. Ludwiki. Podjęto w niej wiele wciąż niewyczerpanych tematów, np. macierzyństwo pani Le Gras. Dlaczego jeszcze warto sięgnąć po tę pozycję?
Człowiek jest istotą historyczną. Posiada pamięć, która pozwala mu refleksyjnie i twórczo sięgać do przeszłości, oraz tożsamość, dzięki której świadomie zmierza ku wyznaczonej mu przez Boga przyszłości. Potrzebuje też rocznic i jubileuszy o różnej doniosłości, aby zatrzymać się na chwilę głębszego namysłu nad własną tożsamością i ogarnąć jednoczesnym spojrzeniem wszystkie trzy wymiary swojego funkcjonowania w czasie – przeszłość, teraźniejszość i przyszłość; a także by zastanowić się, na ile wiernie pozwala Chrystusowi przebóstwiać swe istnienie:
„Chrystus należy do dziejów całej ludzkości i te dzieje tworzy. Ożywia je w sposób sobie właściwy, na podobieństwo ewangelicznego zaczynu. Zostało bowiem odwiecznie zaplanowane przez Boga jakieś przebóstwiające przetworzenie człowieka i świata w Chrystusie. I to przetworzenie stale się urzeczywistnia – także w naszych czasach” (Jan Paweł II, Pamięć i tożsamość, Kraków 2005, s. 121.)
Do takich wielkich jubileuszy należało niewątpliwie 400-lecie charyzmatu wincentyńskiego, które w całym Kościele, a szczególnie w Rodzinie Wincentyńskiej, obchodziliśmy w 2017 roku. Z tamtej okazji Wydawnictwo Teologicznego Instytutu Księży Misjonarzy opublikowało tłumaczenie książki przełożonego generalnego obu zgromadzeń wincentyńskich Roberta Maloneya pt. Droga św. Wincentego. Współczesna duchowość w służbie ubogim. Jak podpowiada sam jej tytuł, autorowi przyświecał zamiar wskazania nowych, przystosowanych do skomplikowanej współczesności dróg realizacji dziedzictwa duchowego, które pozostawił nam św. Wincenty a Paulo.
Z kolei na rok wydania niniejszej pozycji (2021) przypada inny istotny jubileusz wincentyński, tym razem związany z życiem umiłowanej siostry i wiernej współpracownicy Wincentego – św. Ludwiki de Marillac. Chodzi o 430. rocznicę jej narodzin, które miały miejsce w 1591 roku. Ten piękny i zobowiązujący jubileusz dał asumpt do wydania kolejnej publikacji dotyczącej historii oraz aktualizacji charyzmatu Rodziny Wincentyńskiej. Lekturą, którą oddajemy nie tylko, choć przede wszystkim do rąk życzliwych Czytelniczek ze Zgromadzenia Sióstr Miłosierdzia, jest tłumaczenie zbiorowej monografii misjonarzy kolumbijskich, poświęconej osobie św. Ludwiki. Ufamy, że osoby, które zdecydują się przeczytać to tłumaczenie, głęboko odczują w sercu, jak doniosłym, wspaniałym i zobowiązującym jest dla Kościoła dar św. Ludwiki de Marillac oraz przykład jej przepięknie zrealizowanej ziemskiej pielgrzymki. Można nawet za św. Janem Pawłem II powiedzieć, że „na gruncie tego doświadczenia, które historycznie się już zamknęło, a duchowo wciąż trwa, powstaje właśnie poczucie długu do spłacenia”.
Spis treści prezentowanej książki według nazw poszczególnych rozdziałów: Zarys biografii Ludwiki de Marillac; Duchowość trynitarna; Tajemnica Wcielenia; Duchowość św. Ludwiki owocem działania Ducha Świętego; Wola Boża; Pobożność Maryjna; Modlitwa; Rady ewangeliczne; Asceza – przez ascezę do rozkoszy i świętej radości; Cierpienie; Ubodzy; Święta Ludwika jako matka; Kierownictwo duchowe.
Niech więc wnikliwa lektura pozycji pt. Oblicza duchowości św. Ludwiki de Marillac pomoże nam na nowo podjąć wielkie dziedzictwo tej wybitnej postaci. Zadanie to jest formą spłacenia długu, jaki Kościół pielgrzymujący na ziemi ma niejako do spłacenia wobec Kościoła Świętych w niebie. Wiąże się zatem z wysiłkiem i zaangażowaniem. Pozwólmy jednak, by w wyzwaniach wynikających ze służby Chrystusowi w ubogich, w XXI wieku patronowały nam słowa Cypriana Norwida, który wspaniale ukazał jedność piękna, pracy i zmartwychwstania.
„Bo nie jest światło, by pod korcem stało,
Ani sól ziemi do przypraw kuchennych,
Bo piękno na to jest, by zachwycało
Do pracy – praca, by się zmartwychwstało”.
Czyż bowiem osoba św. Ludwiki, podobnie jak cały charyzmat wincentyński, nie cechuje się nadprzyrodzonym pięknem? Czy służba ubogim nie oznacza realnej pracy, jak powtarzał św. Wincenty – w trudzie rąk i pocie czoła? A zmartwychwstanie? Czyż, w myśl słów Apostoła Pawła, nie jest istotą naszej wiary? „Tymczasem jednak Chrystus zmartwychwstał jako pierwszy spośród tych, co pomarli” (1 Kor 15, 20).
Krótko mówiąc – zapraszamy do lektury.
Te i inne pozycje z dziedziny duchowości wincentyńskiej można nabyć w naszym wydawnictwie.
No Comments